Kompaktowy zasilacz dla Amigi – Cisco ADP-30RB

Cisco ADP-30RB jest zasilaczem dla urządzeń sieciowych, ale jego napięcia odpowiadają tym z zasilacza amigowego. Wydajność prądowa jest na poziomie stockowego zasilacza, więc nie nada się do rozbudowanych konfiguracji, ale dla podstawowych jak najbardziej. Dodatkowym atutem takiego zamiennika jest niewielki wymiar, a także dedykowana żyła do włączania zasilania. Sam zasilacz można kupić taniej niż oryginalny, więc czemu by nie?

„Pech” jednak chciał, że swój egzemplarz kupiłem z gwarancją, więc powstała psychologiczna presja by mu nie urzynać wtyczki, lecz zrobić przejściówkę, co też uczyniłem.

Sam schemat przejściówki jest bardzo prosty – jego zrobienie ułatwia fakt, że na samym zasilaczu podany jest pinout oryginalnej wtyczki. Do znalezienia wtyku niezbędna jest wytrwałość, gdyż produkuje je firma Molex, a z nią kojarzą się głównie 4-pinowce do podłączania dysków twardych w pecetach. Z kolei pinologię wtyczki amigowej można znaleźć na stronie Iana Stedmana, więc tu też nie ma problemu. Więcej zachodu jest ze znalezieniem samej kwadratowej wtyczki DIN5. Ja się wycwaniłem i kupiłem wtyk DIN8 262° firmy Hirschmann, przyłożyłem do zbędnych pinów lutownicę nagrzaną do 400°C i pięknie wypłynęły. Dwa piny rozstawione szerzej były fabrycznie zgięte tak, by były równo parą rozstawioną wężej, więc trzeba było je wyprostować. Po tych wszystkich zabiegach wtyk do Amigi był gotowy.

Wisienką na torcie było dodanie włącznika zasilania – zastosowałem najzwyklejszy przełącznik do złączenia ze sobą żyły ROF i jednej z RTN.

Zlutowałem, zmierzyłem napięcia „na sucho”: 5,15, 12,10 oraz -12,08 V. Jak dla mnie wynik całkiem całkiem.

Zaciskanie pinów do wtyczki Molex było katorgą, gdyż nie miałem odpowiedniej zaciskarki – ale odrobina cierpliwości wystarczyła, by zrobić to szczypcami. Dla pewności je jeszcze zalutowałem. Wszystkim estetom oczywiście polecam jednorazowy zakup od czasu do czasu pojawiających się fabrycznie nowych, dedykowanych wtyczek z odgiętkami. Może dla zwiększenia bezpieczeństwa i odporności na czynniki zewnętrzne zatopię wszystko czarnym termoklejem.